Joanna Bojańczyk

Joanna Bojańczyk
260


Opublikowane teksty

  • Starzy, coming out!
    NIEPRAKTYCZNA PANI DOMU | Starszych ludzi jest coraz więcej i nie chcą tylko karmić z wnukami kaczuszek, reklamować kleju do protez i nosić workowatych ubrań.
    Miniatura: Starzy, coming out!
  • Żarcie najważniejsze
    NIEPRAKTYCZNA PANI DOMU || Współczesny styl życia wygenerował nieznane wcześniej schorzenia. Nie mówię o depresji, syndromie ciągłego zmęczenia, tym bardziej o COVID.
    Miniatura: Żarcie najważniejsze
  • Bułki kanon piękności
    NIEPRAKTYCZNA PANI DOMU II Obok wieży Eiffla i granatowego beretu ikonicznym produktem Francji jest bagietka.
    Miniatura: Bułki kanon piękności
  • Rimbi, rimbi, rimbi
    NIEPRAKTYCZNA PANI DOMU | Ten zabawny refren piosenki z reklamy sprzed paru lat zachwalał bodajże herbatę imbirową.
    Miniatura: Rimbi, rimbi, rimbi
  • Do Egiptu
    NIEPRAKTYCZNA PANI DOMU II Na sezon chłodny (grudzień i styczeń) paniom radzimy zabrać lekki kostium tweedowy, kardigany i swetry oraz średnio ciepły płaszcz.
    Miniatura: Do Egiptu
  • Royal wedding w Petersburgu
    Po stu latach od bolszewickiej rewolucji Romanowowie wracają. Nie na tron, ale na ślub w prawdziwie imperialnym stylu. W prawosławnej ceremonii w soborze św. Izaaka w Petersburgu żeni się potomek carów z Włoszką, niearystokratką....
    Miniatura: Royal wedding w Petersburgu
  • Damasceńska róża
    Co to kardamon, wiemy mniej więcej. O szafranie – tyle że żółty i drogi, kurkuma – zdrowa, tak samo imbir, który popijamy zimą na rozgrzewkę.
    Miniatura: Damasceńska róża
  • Na bóstwo
    NIEPRATYCZNA PANI DOMU I Scena 1. Chłopak w metrze (w Londynie) naprzeciwko mnie, blondyn, lat gdzieś ok. 20 tarmosi w rękach komórkę, jak wszyscy. Co pewien czas lekko się pochyla i zaczyna intensywnie wpatrywać się w ekran, poprawiając...
    Miniatura: Na bóstwo
  • Zgubiono, znaleziono
    Niepraktyczna pani domu II Są ludzie, którzy niczego w życiu nie zgubili.
    Miniatura: Zgubiono, znaleziono
  • Na jagody
    NIEPRAKTYCZNA PANI DOMU | Razem z ostatnimi węgierkami zamykamy sezon letnich owoców.
    Miniatura: Na jagody
  • Bio na zdrowie!
    NIEPRAKTYCZNA PANI DOMU | Najpierw, minąwszy barierkę i elektroniczną bramkę, która wpuszcza, odczytując numer rejestracyjny bez pobierania kwitu, wjeżdżamy na parking podziemny.
    Miniatura: Bio na zdrowie!
  • Bitwa braci?
    Harry i William wiedzą, że ich problemy należą do tych, których łatwo się nie rozwiązuje. W rodzinie królewskiej hierarchia jest ściśle ustalona. Miłość i obowiązek – jak między nimi wybierać?
    Miniatura: Bitwa braci?
  • Psychoanaliza tweedu
    Prawdziwy tweed to produkt regionalny. Podobnie jak wina, sery, octy chwali się miejscem pochodzenia, tradycyjną technologią, odległą datą 
założenia tkalni.
    Miniatura: Psychoanaliza tweedu
  • Stare słowa: pani, pan
    Czy musimy być na ty, po co zmieniać rzeczy stan. Zobacz, jak to ładnie brzmi stare słowa „pani”, „pan”.
    Miniatura: Stare słowa: pani, pan
  • Parasol
    NIEPRAKTYCZNA PANI DOMU | Filmik pokazujący walkę Borisa Johnsona z parasolem obleciał Internet, zbierając 300 tys. wyświetleń.
    Miniatura: Parasol
  • Czytał: Tomasz Knapik
    NIEPRAKTYCZNA PANI DOMU | Zmarł Tomasz Knapik, człowiek o jednym z najbardziej rozpoznawalnych głosów ostatnich lat.
    Miniatura: Czytał: Tomasz Knapik
  • Piękne dzielnice
    „L’Agence” – serial Netflixa – to galanteria, choć z gatunku dokumentalnych. Ale przy okazji ciekawe studium obserwacyjne fragmentu współczesnego świata. Agencja luksusowych nieruchomości prowadzi nas do miejsc i ludzi, do których rzadko...
    Miniatura: Piękne dzielnice
  • Dobre rady i maniery
    NIEPRAKTYCZNA PANI DOMU II Kto od wielu lat udziela nam bezcennych rad na wszystkie problemy życia?
    Miniatura: Dobre rady i maniery
  • Niedzielny obiad
    NIEPRAKTYCZNA PANI DOMU | Miejsce, do którego poszliśmy na niedzielny obiad w niewielkim rodzinnym gronie, leży w miłej części Starego Mokotowa. Wnętrze nowocześnie industrialne, karta dań graficznie wysmakowana, krzesła à la Bertoia,...
    Miniatura: Niedzielny obiad
  • Tak tylko pogadać
    No i musiała przyjechać z Niemiec, żeby matką się zająć. Alzheimer. Przecież nie odda do domu opieki...
    Miniatura: Tak tylko pogadać