Opublikowane teksty
-
Mister pączekNIEPRAKTYCZNA PANI DOMU | Przed nami ostatki i tłusty czwartek, a więc festiwal pączków.
-
Ucieczka w kotkopieskiNiepraktyczna pani domu || Mamo, po co ty jesteś na tym Facebooku? – pytają mnie synowie, przynajmniej dwaj z trzech na fejsie nieobecnych.
-
Requiem dla Lisy Marie PresleyW tej historii jest wszystko, co znamy z hollywoodzkich życiorysów. Marzenia o sławie, nieudane związki, depresja, narkotyki. Lisę Marie Presley, córkę Elvisa, znaleziono martwą w rezydencji w Memphis. Zmarła prawdopodobnie na skutek...
-
Kąsek z życia Tamary Ł.Niepraktyczna pani domu || Zarówno ona, jak i jej malarstwo zawsze wydawały mi się odpychające. Zimne, wykoncypowane, pozbawione ludzkiego odruchu.
-
Forszlak, żółwie i usypiaczeKnajpy, których nie ma, dania, których nazw ani składników nie znamy. Barwną rzeczywistość dawnej/niedawnej gastronomii przedstawia książka „Warszawskie przedwojenne restauracje, bary i kawiarnie”.
-
Jak ci na imięNIEPRAKTYCZNA PANI DOMU | Obok podsumowań i postanowień jednym z głównych tematów stycznia są raporty o imionach nadawanych dzieciom w minionym roku.
-
Zapasowy„Przez 38 lat inni opowiadali o mnie, teraz ja opowiem o sobie”. Zapytany, jak można pogodzić potrzebę ochrony prywatności z publicznym opowiadaniem o życiu prywatnym, Harry, książę Sussex, odpowiedział, że film Netflixa i książka są...
-
Geografia i przyrodaNIEPRAKTYCZNA PANI DOMU I Rolex, Subaru, narty w południowym Tyrolu. Do czytelnika magazynu „National Geographic” (wydanie polskie) adresowane są tylko reklamy z wyższej półki.
-
Myśli znad żelazkaNiepraktyczna pani domu II Prasując obrusy po Wigilii, pomyślałam, że właściwie mogłabym je oddać do magla.
-
Generacja bezpłciowychWykarmieni na mediach społecznościowych mężczyźni z pokolenia Z dyktują styl, ubierając się jak kobiety. Odżegnując się od tradycyjnego wizerunku macho, biją się w piersi za lata władzy rzekomo narzucanej kobietom.
-
Misiaczki sado-masoNIEPRAKTYCZNA PANI DOMU | Sprawa jest wyjątkowo paskudna.
-
Jak się nie ubieraćNiepraktyczna pani domu || Czy już się państwo ubrali? To jest, chciałam powiedzieć: Czy się państwo wystylizowali? To tytułem pouczenia czy raczej aktualizacji językowej: obecnie się nie ubieramy. Stylizujemy się.
-
Targowisko próżnościPrezenty sprawiają radość, to oczywiste. Ale czy wszystkie? Ile z nich naprawdę się nam spodobało, ile przydało, a ile zaległo na półce „podaj dalej"?
-
Szkoła niańNiepraktyczna pani domu II Znalezienie opiekunki do małego dziecka spędza sen z oczu młodym rodzicom.
-
Wycieczka po szafachGdy poznamy historię mody, zrozumiemy, że wszystko już w niej było. A jednak wciąż przychodzi nowe i wciąż jest odkrywane. To jeden z paradoksów mody.
-
Kawa, wino i... George ClooneyWśród tzw. kultowych tematów, którymi zajmuje się współczesna wiedza o jedzeniu, wyróżniłabym dwa: wino i kawę.
-
Złoty pałacNIEPRAKTYCZNA PANI DOMU | Pierwszy świat w szybkim tempie się starzeje.
-
Coś, o czym się nie mówiNiepraktyczna pani domu II Widzę, że mają państwo sedes z półeczką – powiedział pan Z., wracając do salonu po chwilowej nieobecności na zebraniu towarzyskim.
-
Fleczer proszęNiepraktyczna pani domu || Pani Krysiu, fleczer proszę”. Lubiłam to zdanie, zapamiętane z dziecinnych wizyt u dentystki, ponieważ zapowiadało, że borowanie już się skończyło..
-
Przedsiębiorstwo rozrywkowe, modaPokazy mody stały się bardziej przedsiębiorstwem rozrywkowym niż przeglądem ubrań. Każda prezentacja to show zrobiony po to, by pokazać splendor i potęgę marki.